poniedziałek, 5 grudnia 2011

Dhal z mango



Można kochać tofu.Awokado.Ja do zestawu ulubionych wegańskich pyszności dodaję mango. Na początku spróbowałam suszonego,ale moim faworytem jest to niepoddane żadnej obróbce termicznej,czy jakiekolwiek innej.Pjur nejczer.
Tym razem,na blogu "Więcej yofu!" trafiłam na ciekawy przepis,mianowicie dhal z..mango.Dhal może być z fasoli,grochu i przede wszystkim z soczewicy. Czerwona soczewica świetnie się rozgotowuje i chyba jest łagodniejsza dla mojego żołądka :) Przepis trochę zmodyfikowałam,ze względu na brak prawdziwego imbiru.Dodałam zaś cienki makaron ryżowy,który zalegał już jakiś czas w szafce.
SKŁADNIKI:
*łyżeczka sproszkowanego imbiru
*średnia cebula pokrojona w kostkę
*duży ząbek prawdziwego(nie made in China) czosnku-pokrojony na kawałki
*3/4 łyżeczki przyprawy chilli
*1 mango pokrojone w kostkę
*80-100g czerwonej soczewicy
*500 ml bulionu warzywnego
*1/2 łyżeczki zmielonej kolendry
*kilka goździków
*1 łyżeczka kurkumy
*1/2 łyżeczki kminu
*1 łyżeczka słodkiej papryki suszonej
*spora szczypta cynamonu
*skórka z 1/2 limonki
*2 łyżki wiórków kokosowych
*sól

W garnku rozgrzewamy łyżkę oleju,dodajemy imbir,cebulę,czosnek i chili.Smażymy przez 5 minut,ciągle mieszając,bo przyprawy lubią przywierać.Dodajemy soczewicę i podsmażamy przez minutę.Do tego dodajemy bulion, połowę pokrojonego mango i resztę przypraw.Gotujemy na małym ogniu przez około 20 minut,żeby soczewica się rozgotowało. Do garnka należy zaglądać i od czasu do czasu można podlać całość małą ilością wody.
Na patelni rozgrzewamy 1/2 łyżki oleju i prażymy na nim wiórki kokosowe.Dodajemy do nich skórkę z limonki i sól. Będzie to posypka na naszą zupę.
Zupę podajemy z pozostałą połową mango.

A w tle 108,chociaż krysznowcy nie jadają czosnku,ani cebuli!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz